Jak dlugo moge jezdzic na polskich numerach rejestracyjnych w Belgii ?
Z uwagi na wiele przeklaman ponizej wyjasnienie.
Belgijskie prawo nie mowi o konkretnym terminie, jaki mamy na przerejestrowanie auta, tylko ze „nalezy to zrobic jak najszyciej”. „Jak najszyciej” zaczyna sie liczyc od momentu oficjalnego meldunku w Belgii. Wiele zalezy od policjanta jaki Panstwa zatrzyma do wylegitymowania. Jeden da tylko upomnienie i pozwoli odjechac a inny spisze kolegium.
Zostanie wtedy naliczony nie tylko mandat ale i „niezaplacony” podatek drogowy za caly okres, kiedy byli Panstwo zameldowani w Belgii.
Zostaniecie Panstwo poproszeni o odprowadzenie auta na prywatny parking. Tablice rejestracyjne zostana zdjete i odeslane do polskiej ambasady.
W razie braku prywatnego parkingu, samochod zostanie odstawiony na parking policyjny, gdzie za kazdy dzien bedzie naliczana obowiazujaca taryfa.
Podatek drogowy w Belgii jest roznie naliczany w zaleznosci od prowincji, jest on uzalezniony od wielu paramentrow, ponizej link gdzie moga sobie Panstwo obliczyc wartosc podatku obowiazujacego we Flandrii:
https://belastingen.fenb.be/vfp-portal-pub2-web/simulatieVerkeersbelasting.html#/q/top
Im starszy rocznik i ciezszy motor, tym podatek jest wyzszy.
Warto sie zastanowic przed przerejestrowaniem auta z Polski do Belgii czy sie to oplaca.
Jesli sa Panstwo wlascicielem auta w Polsce i chca go zarejestrowac w Belgii sam koszt rejestracji jest minimalny. Koszty zaczynaja sie pozniej: tablice rejestracyjne (30 euro), wprowadzenie samochodu do ruchu, roczny podatek drogowy, ubezpieczenie dopiero okreslaja koszt jego uzytkowania w Belgii.
Tlumaczenie, ze auto nalezy do zony, cioci, wujka, ojca , kolegi itd. bardzo rzadko spotyka sie ze zrozumieniem.
Powrót do strony głównej